Jazda po użyciu a jazda pod wpływem środka odurzającego – jak to rozróżnić?
Kierowanie pojazdem po użyciu środka działającego podobnie do alkoholu i pod wpływem środka odurzającego podlega takiej samej odpowiedzialności karnej jak jazda po alkoholu. Podczas gdy w przypadku alkoholu różnica między stanem po użyciu alkoholu (wykroczenie) a stanem nietrzeźwości (przestępstwo) jest dokładnie opisana w przepisach i sprowadza się do stężenia alkoholu w organizmie kierowcy, tak w przypadku substancji odurzających rozróżnienie to jest znacznie trudniejsze. Ma ono jednak zasadniczy wpływ na konsekwencje prawne dla kierowcy – w razie stwierdzenia jazdy pod wpływem środka odurzającego sprawcy grożą o wiele surowsze kary. Jakie kryteria decydują więc o tych dwóch stanach?
Jazda po alkoholu lub środkach odurzających to jedne z najczęściej popełnianych czynów zabronionych w naszym kraju. Od wielu lat ustawy karne są zaostrzane by przeciwdziałać temu zjawisku np. poprzez wprowadzenie instytucji przepadku pojazdu lub podniesienie dolnych granic kary grzywny. Mimo dużej surowości obecnych przepisów, sprawcy wykroczeń prowadzenia pojazdu po użyciu alkoholu lub po użyciu środka działającego podobnie do alkoholu nadal mogą liczyć na dużo łagodniejsze kary niż w przypadku przestępstw jazdy w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego.
Środek działający podobnie do alkoholu a środek odurzający
Mimo mylącego nazewnictwa, w świetle prawa karnego pojęcia te nie są tożsame. Jazda po użyciu środka działającego podobnie do alkoholu stanowi wykroczenie. Do środków tych zalicza się: opioidy, amfetaminę i jej analogi, kokainę, tetrahydrokanabinole oraz benzodiazepiny. Środki odurzające, pod których wpływem prowadzenie pojazdu stanowi przestępstwo, wskazane są zaś w wykazie substancji psychotropowych, środków odurzających oraz nowych substancji psychoaktywnych wydanym Rozporządzeniem Ministra Zdrowia z dnia 17 sierpnia 2018 r. w sprawie wykazu substancji psychotropowych, środków odurzających oraz nowych substancji psychoaktywnych. Ich liczba jest bardzo duża – pełen wykaz można sprawdzić tutaj.
Nie ilość, a wpływ na organizm kierowcy
Mimo innego zdania wielu biegłych sądowych, kryterium decydującym o rozróżnieniu między jazdą po użyciu środka działającego podobnie do alkoholu (wykroczenie) a jazdą pod wpływem środka odurzającego (przestępstwo) nie jest ilość stwierdzonej w organizmie kierowcy substancji, a wpływ, jaki miała ona na jego zachowanie. Istnieje utrwalona linia orzecznicza w sprawach tej kategorii – zgodnie z orzecznictwem Sądu Najwyższego, sąd rozpoznający sprawę o przestępstwo przeciwko bezpieczeństwu w komunikacji popełnione pod wpływem środka odurzającego, każdorazowo musi ustalić, czy środek ten miał realny wpływ na sprawność psychomotoryczną kierującego pojazdem w stopniu podobnym, jak w sytuacji znajdowania się pod wpływem alkoholu (wyrok SN z 4.10.2013 r., IV KK 136/13). Doktryna oraz judykatura wskazują, że do rozróżnienia stanu ,,pod wpływem’’ oraz stanu ,,po użyciu’’ należy stosować kryterium indywidualnego oddziaływania substancji na danego kierowcę, a nie kryterium ilościowym jej stężenia (SN, sygn. akt V KK 128/06, postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 31 maja 2011 r., sygn. akt V KK 398/10). Kluczowe zdanie sądów oraz specjalistów wynika tu z faktu, iż pojęcia ,,stan po użyciu środka działającego podobnie do alkoholu’’ oraz ,,stan pod wpływem środka odurzającego’’ nie zostały zdefiniowane w żadnym akcie prawnym – w przeciwieństwie do pojęć związanych z alkoholem.
Sąd rozpoznający daną sprawę musi więc nie tylko stwierdzić, że w organizmie kierowcy znajdowała się niedozwolona substancja, ale również dowiedzieć się, czy wpłynęła ona na zachowanie sprawcy w podobny sposób jak alkohol prowadzący do stanu nietrzeźwości. Dopiero wtedy możliwym stanie się przypisanie kierowcy odpowiedzialności za znajdowanie się pod wpływem środka odurzającego (wyrok SN z 4.10.2013 r., IV KK 136/13). Stan po użyciu środka podobnie działającego do alkoholu znaczy zaś jedynie, że kierowca przyjął taką substancję. Nie oznacza to jednak, że miała ona wpływ na jego zdolności psychomotoryczne (postanowienie SN z 31.05.2011 r., V KK 398/10).
Podsumowując – kryterium decydującym w sprawach o prowadzenie pojazdu po zażyciu substancji odurzających jest jej wpływ na zachowanie i zdolności psychomotoryczne kierowcy – a nie obiektywna ilość środka w organizmie. Jeżeli stwierdzi się, że zażyta substancja spowodowała upośledzenie zachowania podobne do tego, jakie zachodzi w stanie nietrzeźwości, sprawcy można przypisać odpowiedzialność za przestępstwo prowadzenia pojazdu pod wpływem środka odurzającego. Jeżeli zaś nie można stwierdzić, że wpływ taki miał miejsce, kierowca odpowiada wyłącznie za wykroczenie prowadzenia pojazdu po użyciu środka działającego podobnie do alkoholu.
Jak ocenić wpływ środka odurzającego na zachowanie kierowcy?
Jednym z najważniejszych dowodów w takiej sprawie zazwyczaj są zeznania funkcjonariuszy, którzy dokonali zatrzymania. Ich obserwacje na temat wyglądu i zachowania kierowcy, okoliczności zatrzymania, jego przyczyny (np. nieostrożna jazda, kolizja, przekroczenie prędkości) stanowią dla sądu ważną wskazówkę w ocenie wpływu środka odurzającego na stan kierowcy. Sąd może również zabezpieczyć nagrania z monitoringu, przesłuchać innych świadków zdarzenia, powołać biegłych. Na podstawie zebranego materiału sąd dokonuje oceny, czy zażyta przez kierowcę substancja miała wpływ na jego zachowanie i czy można przypisać mu winę za przestępstwo, czy jedynie za wykroczenie.
Warto pamiętać, że w tego typu sprawach policja i prokuratura często spieszą się ze stawianiem kierowcy zarzutu dotyczącego przestępstwa, nie badając odpowiednio wpływu substancji na jego zachowanie. Dobry adwokat, którego pomoc w takich sprawach zazwyczaj jest nieoceniona, od razu będzie w stanie zorientować się, że należy ustalić omawiany wyżej wpływ na zachowanie kierowcy oraz podjąć działania zmierzające do ewentualnej zmiany kwalifikacji prawnej czynu z przestępstwa na wykroczenie.